Karpatka
Karpatka to dobrze znane i lubiane ciasto, które większości z nas kojarzy się z dzieciństwem 🙂
Przepis, który znajdziecie poniżej, jest najbardziej klasyczną wersją karpatki, która u nas gościła przeważnie w niedzielę.
Karpatka jest łatwa i przepyszna. Spróbujcie 🙂
UWAGA: szklanka 200 ml
Składniki na ciasto parzone:
50 g masła
½ szklanki wody
½ szklanki mleka
1 szczypta soli
1 szklanka mąki tortowej
5 dużych jajek
Przygotowanie:
Wodę, mleko, masło i sól doprowadzam do wrzenia. Dodaję na raz mąkę i energicznie mieszam, aż ciasto będzie odchodzić od garnka. Ściągam garnek z kuchenki, odstawiam na 5 minut i dodaję jedno jajko. Dokładnie mieszam do połączenia jajka z ciastem.
Następnie odstawiam ciasto na 20 minut. Po tym czasie dodaję do ciasta pozostałe jajka, po jednym, za każdym razem dokładnie mieszam, aż składniki się połączą (można miksować mikserem).
Tak przygotowane ciasto odstawiam do całkowitego wystygnięcia.
Blaszkę, tę dużą z piekarnika, wykładam papierem do pieczenia.
Piekarnik rozgrzewam do 180 stopni.
Ciasto dzielę na dwie części. Pierwszą część wykładam łyżką na papier tworząc prostokąt 30×40 cm i malując łyżką „esy floresy”, czyli nasze przyszłe górki karpatki.
Blaszkę i ciasto spryskuję wodą (zamaczam po prostu dłoń pod bieżącą wodą i spryskuję blaszkę i ciasto. Czynność powtarzam kilka razy).
Blaszkę wstawiam do piekarnika i piekę około 25-30 minut, aż ciasto zrobi się złote.
To samo powtarzam z drugą połową ciasta.
Blaty ciasta przekładam na kratkę i odstawiam do całkowitego wystygnięcia.
Teraz mogę przygotować krem.
Składniki na krem:
2 budynie waniliowe (każdy po 40g)
650 ml mleka
200 g masła
4 łyżki cukru
Przygotowanie:
Budyń gotuję klasycznie z cukrem w 650 ml mleka i odstawiam do całkowitego wystygnięcia.
Masło wyciągam z lodówki kilka godzin wcześniej, musi być miękkie i nabrać temperatury pokojowej.
Masło ubijam na puszystą białą masę, zajmuje to kilka dobrych minut. Następnie do masła dodaję po łyżce budyń cały czas ubijając.
Próbuję krem i jeśli jest za mało słodki, to można dodać trochę cukru pudru.
Teraz mogę złożyć karpatkę.
Na jeden z blatów wykładam krem budyniowy, przykrywam drugim blatem i wstawiam karpatkę na kilka godzin do lodówki.
Przed podaniem posypuję ciasto cukrem pudrem. Możecie też polać rozpuszczoną czekoladą.
Karpatka gotowa. Smacznego 🙂