Ciasto brzoskwiniowe ze smażonymi wiórkami kokosowymi
To lekkie ciasto brzoskwiniowe ze smażonymi wiórkami kokosowymi po raz pierwszy spróbowałam u mojej Mamy. A że smaczne i godne, to wyprosiłam przepis. Oczywiście musiałam zrobić trochę „po swojemu” 🙂 Oryginalnie ciasto jest na białym biszkopcie i serkach waniliowych.
U mnie znajdziecie ciemny biszkopt i ricottę.
A przepis jest taki 🙂
Składniki na biszkopt:
6 jajek
2/3 szklanki cukru
1 ¼ szklanki mąki tortowej
1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
1 czubata łyżka kakao
Przygotowanie:
Białka ubijam na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodaję stopniowo cukier. Następnie dodaję po jednym żółtku.
Mąkę tortową, ziemniaczaną i kakao mieszam i dodaję do masy, mieszam delikatnie łopatką.
Biszkopt piekę w blaszce 28 x 35 cm w 180 stopniach przez 20-25 minut do suchego patyczka.
Po wystygnięciu biszkopt kroję na dwa równe blaty.
Do nasączenia potrzebuję ¾ szklanki letniej wody i sok z połowy cytryny.
Składniki na masę:
250 g ricotty
300 ml śmietanki 30%
2 galaretki brzoskwiniowe
Kilka brzoskwini z puszki (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Galaretki rozpuszczam w 400 ml gorącej wody i odstawiam do wystygnięcia.
Śmietankę ubijam na sztywną pianę, dodaję do niej ricottę i lekko tężejącą galaretkę. Wszystko delikatnie miksuję. Na koniec dodaję pokrojone w kostkę brzoskwinie z puszki.
Masę wylewam na pierwszy blat biszkoptu i przykrywam drugim blatem.
Dodatkowo potrzebujemy:
200 g dżemu brzoskwiniowego
100 g wiórków kokosowych
25 g masła
Przygotowanie:
Wierz ciasta smaruję dżemem brzoskwiniowym.
Masło rozpuszczam na patelni, wsypuję wiórki i przysmażam, aż nabiorą złotego koloru. Gorące wiórki wykładam na dżem.
Ciasto brzoskwiniowe ze smażonymi wiórkami kokosowymi wstawiam do lodówki. Po kilku godzinach będzie gotowe. Smacznego 🙂
4 komentarze
Delektujemy
Super ciasto:) Moje smaki i te prażone wiórki kokosowe świetnie tutaj pasują:D
Karolina
Dziękuję bardzo 🙂 Te prażone wiórki są faktycznie fantastyczne, polecam baaardzo 🙂 Pozdrawiam 🙂
Agnieszka
Super przepis i smak. zrobiłam w wersji malinowej. wyszło super.
Karolina
Cieszę się bardzo. Fajnie smakuje też wersja truskawkowa 🙂 Również polecam. Pozdrawiam 😀