Mazurek z pianką

Wielkanocny mazurek z pianką pochodzi ze „słodkosentymentowego” zeszytu i wymyka się trochę definicji tradycyjnego mazurka. To takie trochę inne wydanie mazurka, które potrafi zachwycić. Zobaczcie sami 😊

UWAGA: szklanka 200 ml

Składniki na ciasto:

3 1/3 szklanki mąki tortowej

½ szklanki cukru

240 g masła

1 łyżeczka proszku do pieczenia

4 żółtka

2 łyżki kakao

1 łyżka cukru waniliowego

Mąkę, cukier, masło, proszek do pieczenia, żółtka i cukier waniliowy umieszczam w misce i zagniatam ciasto. Następnie ciasto dzielę w proporcji 2/3 do 1/3 i do mniejszej części dodaję kakao i wyrabiam.

Obydwa ciasta owijam folią i wkładam na 20 minut do lodówki.

Następnie ciasto białe dzielę mniej więcej w proporcji 3/5 na 2/5 (po prostu chodzi o to, aby jedna część była trochę większa niż druga 😉 )

Większą część rozwałkowuję i układam w blaszce wielkości 25 cm x 30 cm (blaszka może być trochę większa, wtedy mazurek będzie bardziej płaski) wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 15 minut.

W tym czasie przygotowuję nadzienie.

Składniki:

4 białka

1 szklanka cukru

¾ szklanki siekanych orzechów

¾ szklanki siekanych migdałów

200 g ulubionego dżemu bez cukru (u mnie był to morelowy)

Białka ubijam i pod koniec ubijania dodaję partiami cukier. Cały czas ubijam, jak na bezę. Białka muszą być sztywne.

Wyciągam podpieczony spód z piekarnika, smaruję dżemem, wykładam połowę piany, na pianę migdały i orzechy, trę na tarce ciemne ciasto, na to układam drugą połowę piany i na pianę trę pozostałe białe ciasto.

Całość wstawiam ponownie do piekarnika na około 25 minut, aż wierzchnie ciasto nabierze złotego koloru.

Mazurek z pianką gotowy. Smacznego 😊

Ten wiosenny talerzyk znalazłam zupełnie przez przypadek – o tutaj 😉