
Nowy Brzdąc
Nowy Brzdąc to moja wariacja na temat ciasta, które znają wszyscy Wielkopolanie – Brzdąc był w każdym domu. Postanowiłam trochę „podkręcić” przepis i wyszedł z tego niezły i przepyszny kawałek tortu 😉
Zobaczcie sami.
Uwaga: szklanka 200 ml
Blaszka 30 x 35 cm
Składniki na ciasto czekoladowe:
3 duże jajka
¼ szklanki cukru pudru
5 łyżek wody
3 łyżek oleju (u mnie rzepakowy, zimnotłoczony, naturalne źródło omega-3 i witaminy E, z moim kodem SLODKISENTYMENT możesz go mieć 10% taniej)
1 łyżka cukru waniliowego
150 g czekolady (u mnie ciemna 64%)
1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka mąki tortowej
Przygotowanie:
Czekoladę rozpuszczam w kąpieli wodnej i odstawiam.
Żółtka ubijam razem z cukrem pudrem, wodą, olejem i cukrem waniliowym. Następnie dodaję do masy stopniowo rozpuszczoną czekoladę. Białka ubijam na sztywną pianę i wykładam na masę czekoladową, nie mieszam jeszcze. Mąkę mieszam z proszkiem do pieczenia i wysypuję na białka. Teraz całość mieszam delikatnie łopatką do połączenia się składników. Ciasto przekładam do foremki wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiam do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 35-38 minut (do suchego patyczka). Upieczone ciasto wyciągam z piekarnika i zabieram się za biszkopt.
Składniki na biszkopt:
6 jajek rozmiar L
2/3 szklanki cukru
1 szklanka mąki tortowej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
Przygotowanie:
Białka ubijam na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodaję stopniowo cukier i ubijam jak na bezę. Następnie dodaję po jednym żółtku.
Mąkę tortową i ziemniaczaną mieszam i dodaję do masy, mieszam delikatnie łopatką. Ciasto przekładam do foremki i piekę w 180 stopniach przez 35-38 minut do suchego patyczka.
Po wystygnięciu kroję biszkopt na dwa równe blaty.
(ciasto czekoladowe i biszkopt do Nowego Brzdąca możecie przygotować dzień wcześniej)
Do nasączenia wszystkich warstw użyłam około 300 ml wody z sokiem z pomarańczy.
Do wszystkich przełożeń potrzebuję też 450 ml dżemu pomarańczowego lub brzoskwiniowego (u mnie mieszany)
Składniki na warstwę chrupiącą:
250 g ciasta filo (lub ciasta kataifi, może być też ciasto francuskie, prażynki, sucharki)
50 g masła
350 g (8 łyżek) masła orzechowego (u mnie crunchy)
150 g białej czekolady
Przygotowanie:
Ciasto filo (lub ciasto francuskie) kroję na drobne paseczki i smażę na maśle (prażynki i sucharki nie wymagają smażenia). Czekoladę rozpuszczam w kąpieli wodnej. Do przestygniętego usmażonego ciasta dodaję masło orzechowe i rozpuszczoną czekoladę, całość mieszam.
Ciasto czekoladowe umieszczam w wysokiej blaszce (najlepiej w rancie cukierniczym, ciasto będzie naprawdę wysokie, około12-14 cm!) i dobrze nasączam. Na ciasto czekoladowe wykładam 150 ml dżemu pomarańczowo-brzoskwiniowego i następnie wykładam chrupkę, którą rozprowadzam równomiernie po cieście. Ciasto wstawiam do lodówki na 2 godziny.
W tym czasie przygotowuję kolejne warstwy.
Składniki na krem:
1 l śmietanki 30%
2 łyżki kakao
20 g (4 łyżeczki) żelatyny
90 (3 łyżki) cukru pudru
1 galaretka pomarańczowa
Przygotowanie:
Najpierw rozpuszczam galaretkę w 350 ml gorącej wody i odstawiam do wystygnięcia.
Żelatynę zalewam niewielką ilością zimnej wody i odstawiam do napęcznienia. 200 ml śmietanki wlewam do rondelka, dodaję cukier puder i kakao. Wszystko mieszam i mocno podgrzewam. Następnie żelatynę zalewam 50 ml gorącej wody i mieszam, aż się rozpuści. Do rozpuszczonej żelatyny wlewam trochę (około 50 ml) gorącej śmietanki z kakao, mieszam i wlewam tak przygotowaną żelatynę do reszty gorącej śmietanki, mieszam i odstawiam do wystygnięcia. Pilnujcie, żeby mieszanka nie zastygła.
Do rozpuszczonej i wystudzonej galaretki dodaję 150 ml zimnego dżemu i odstawiam.
Pozostałą śmietankę (800 ml) ubijam mikserem na sztywno, następnie dodaję kilka łyżek ubitej śmietanki do wystudzonej śmietanki z kakao i cukrem pudrem. Mieszam, a następnie tak przygotowaną mieszankę wlewam powoli do pozostałej śmietanki ciągle miksując. Krem gotowy. Mogę zabrać się za składanie Nowego Brzdąca.
Ciasto czekoladowe z chrupką wyciągam z lodówki, chrupkę smaruję 150 ml dżemu i przykrywam biszkoptem (1 blatem). Biszkopt nasączam i na biszkopt wykładam 1/4 porcji kremu. Na krem wylewam zastygającą już galaretkę (im bardziej zastygająca, tym lepiej!) i ciasto wstawiam do lodówki, żeby galaretka zastygła. Kiedy galaretka zastygnie, wyciągam ciasto z lodówki i na galaretkę wykładam 1/4 porcji kremu. Krem przykrywam biszkoptem (drugim blatem), biszkopt nasączam i na górę wykładam pozostały krem. Na górze można utworzyć dowolne wzorki. Ciasto wędruje do lodówki, najlepiej na całą noc.
Na drugi dzień posypuję ciasto kakao i gotowe. Nowy Brzdąc w całej okazałości. Mnóstwo dobrych smaków, prawdziwa uczta. Smacznego 🙂
Nowego Brzdąca możecie kroić również jak tort, w plastry 🙂

Gibanica
Zobacz również

Torcik jagodowy
26 lipca, 2024
Babka śmietankowa z migdałami
10 sierpnia, 2021