Piernik marchewkowy
Taki piernik marchewkowy z czekoladą to genialna propozycja na Boże Narodzenie. Piernik jest wilgotny, mięciutki i od razu gotowy do jedzenia. Robi się go na ostatnią chwilę 🙂
Uwaga: szklanka 200 ml
Składniki:
250 g marchewki
1 ½ szklanki mąki pszennej (u mnie typ 500)
100 g rozpuszczonego masła
3 pełne łyżki miodu
2 jajka
2 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżeczki przyprawy do pierników
3 garście ulubionych bakalii (u mnie orzechy i żurawina)
Przygotowanie:
Marchewkę obieram i trę na tarce jarzynowej o dużych oczkach.
Całe jajka ubijam z miodem i przyprawą do pierników. Do masy jajecznej dodaję stopniowo mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, następnie roztopione masło. Wyłączam mikser i dodaję startą marchewkę oraz bakalie. Całość mieszam łopatką.
Tak przygotowane ciasto przekładam do tortownicy o średnicy 20-22 cm wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Piekę 45-50 minut, do suchego patyczka.
Upieczony piernik marchewkowy wyciągam z piekarnika, wyciągam z formy i odstawiam do wystygnięcia.
Na koniec przygotowuję polewę czekoladową.
Składniki na polewę czekoladową:
50 g ulubionej czekolady (u mnie mleczna i deserowa w proporcji 50:50)
50 ml śmietanki 30%
1 łyżka miodu
Przygotowanie:
Śmietankę dobrze podgrzewam, ściągam z ognia, dodaję pokruszoną czekoladę i miód. Chwilkę czekam, aż czekolada się rozpuści. Polewę dokładnie mieszam i odstawiam na chwilę do wystygnięcia.
Polewam piernik czekoladą i dowolnie ozdabiam.
Piernik marchewkowy gotowy. Smacznego 🙂
2 komentarze
Camper pickup
Świetny, zdrowy przepis i idealnie nadaje się na nasze kamperowe wycieczki:)
Karolina
🙂 Potwierdzam 🙂 Ciacho idealne do zabrania ze sobą na wycieczkę 🙂 Podróżowało już też ze mną na rowerze (w wersji bez czekolady) i to był strzał w 10! 🙂