Piernikowa czekolada
Piernikowa czekolada to ciasto bez pieczenia zdecydowanie dla największych miłośników czekolady 😊 Najlepiej smakuje z lodówki pokrojona na małe kawałki. To czekoladowa eksplozja z nutą piernikową. Czekoladowy obłęd 😊
Do przygotowania piernikowej czekolady będę potrzebować oprócz dużej ilości czekolady również ciasteczka korzenne (400-450 g) (możecie je upiec, albo po prostu kupić) , sok z jednej pomarańczy oraz 1 słoik dżemu z czarnej porzeczki bez cukru.
Składniki na najniższą warstwę czekolady:
200 g ciemnej czekolady (u mnie 64%)
200 ml śmietanki
1 łyżeczka kakao
1 łyżka miękkiego masła
1 łyżka rumu
1 łyżka miodu
Śmietankę zagotowuję w rondelku, następnie wkruszam do niej czekoladę i odstawiam na chwilę, aż czekolada się rozpuści. Mieszam dokładnie do uzyskania jednolitej masy i dodaję kakao, masło, rum i miód. Ponownie mieszam, aż wszystkie składniki się połączą. Czekoladę ostawiam do wystygnięcia.
Na dnie blaszki (30 x 25 cm) (użyłam rantu do tortów) układam warstwę ciasteczek korzennych, które skrapiam sokiem. Ciasteczka smaruję połową dżemu, a na dżem wylewam przygotowaną czekoladę. Ciasto wstawiam do lodówki na około 40 minut. W tym czasie przygotowuję drugą warstwę czekolady.
Składniki na środkową warstwę czekolady:
100 g ciemnej czekolady (u mnie 64%)
100 g mlecznej czekolady
200 ml śmietanki
1 łyżka miękkiego masła
1 łyżka rumu
1 łyżka miodu
Postępuję dokładnie tak, jak przy pierwszej warstwie, czyli śmietankę zagotowuję w rondelku, następnie wkruszam do niej czekoladę i odstawiam na chwilę, aż czekolada się rozpuści. Mieszam dokładnie do uzyskania jednolitej masy i dodaję masło, rum i miód. Ponownie mieszam, aż wszystkie składniki się połączą. Czekoladę ostawiam do wystygnięcia.
Wyciągam ciasto z lodówki i na czekoladzie układam warstwę ciasteczek korzennych, skrapiam sokiem. Ciasteczka smaruję drugą połową dżemu, a na dżem wylewam drugą warstwę czekolady.
Ciasto wkładam ponownie do lodówki na 40 minut.
Teraz mogę przygotować ostatnią warstwę czekolady.
Składniki na górną warstwę czekolady:
250 g mlecznej czekolady
200 ml śmietanki
2 łyżki miękkiego masła
1 łyżka rumu
1 łyżka miodu
Postępuję dokładnie tak, jak przy pierwszej i drugiej warstwie, czyli śmietankę zagotowuję w rondelku, następnie wkruszam do niej czekoladę i odstawiam na chwilę, aż czekolada się rozpuści. Mieszam dokładnie do uzyskania jednolitej masy i dodaję masło, rum i miód. Ponownie mieszam, aż wszystkie składniki się połączą. Czekoladę ostawiam do wystygnięcia.
Wyciągam ciasto z lodówki i na czekoladzie układam ostatnią warstwę ciasteczek korzennych, skrapiam sokiem. Na ciasteczka wylewam trzecią warstwę czekolady. Ciasto wędruje do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.
Ozdoby wykonałam z białej roztopionej czekolady.
Smacznego 🙂