Pudding ryżowo-truskawkowy
Kiedy stragany i sklepy opanowują truskawki, trzeba koniecznie korzystać z tych pysznych owoców, które szybko się kończą, za szybko… Pudding ryżowo-truskawkowy to świetna opcja dla wszystkich, którzy lubią ryż gotowany na mleku z owocami – niezaprzeczalnie smak dzieciństwa 😊 Tutaj w trochę innej odsłonie, ale smak pozostał podobny. Przepis wyszperałam ze starej gazety „Pani domu” z zasobów mamy 😊
Nie licząc czasu na ugotowanie ryżu, pudding ryżowo-truskawkowy wykonacie w zaledwie 30 minut 🙂
Składniki na około 8 porcji (wszystko zależy od wielkości pojemniczków):
½ kg truskawek
¾ szklanki ryżu
20 dag twarogu
2 łyżki cukru pudru
1 galaretka truskawkowa
1 szklanka mleka
½ szklanki wody
¼ łyżki soli
Ryż gotujemy w osolonej wodzie z mlekiem na miękko. Następnie odstawiamy do wystygnięcia. Truskawki myjemy, usuwamy szypułki i miksujemy je z cukrem pudrem i serem na jednolitą masę.
Galaretkę rozpuszczamy w 1 szklance gorącej wody i odstawiamy do przestygnięcia. Następnie dodajemy galaretkę do masy z truskawkami i całość mieszamy. Na koniec dodajemy ryż i ponownie dokładnie mieszamy.
Salaterki/plastikowe kubeczki napełniamy puddingiem (mogą to być również pucharki) i wstawiamy do lodówki na 3-4 godziny.
Zimny pudding wyciągamy z salaterek i dekorujemy (wersję w pucharkach tylko ozdabiamy).
Wykorzystałam ½ rozpuszczonej w kąpieli wodnej czekolady. Kiedy czekolada przestygła, umieściłam ją w rożku i wyciskałam do naczynia z zimną wodą. Czekolada zastygła momentalnie w postaci wstążek.
Deser można też udekorować samymi owocami.
Smacznego 😊