
Tort truskawkowo-orzechowy (vege)
Tort wegański zawsze jest wyzwaniem, żeby miał smak, żeby się trzymał, żeby był po prostu „jakiś”.
I chyba mi się udało, bo zebrał pochwały nie tylko od wegańskich przyjaciół 😊
Krem orzechowy wyszedł miękki i przyjemny, truskawki nadały świeżości i całość świetnie się komponowała.
Składniki na ciasto:
2 ¼ szklanki mąki
¾ szklanki cukru
2 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 ¼ szklanki mleka roślinnego
Wszystkie składniki mieszam i wlewam do tortownicy (20 cm). Piekę do suchego patyczka, czyli tak około 35-40 minut.
Składniki na krem orzechowy:
1 budyń śmietankowy
2 łyżeczki ksylitolu
400 ml mleka roślinnego
5 łyżek masła orzechowego 100%
½ łyżki cukru pudru
Budyń gotuję na mleku roślinnym, dodając ksylitol i odstawiam do wystygnięcia. Ściągam „kożuch”. Zimny budyń, masło orzechowe i cukier puder ubijam na gładką masę. Krem odstawiam do lodówki.
Składniki na warstwę truskawkową:
1 galaretka truskawkowa z agarem
¼ kg truskawek
Truskawki kroję i wkładam do garnka. Zagotowuję, aż truskawki puszczą sok, a następnie zasypuję je galaretką z agarem i gotuję około 2 minut. Truskawki odstawiam do wystygnięcia.
Dodatkowo do przygotowania tortu potrzebuję:
100 g dżemu z czarnej porzeczki bez cukru
Na polewę:
¼ kostki KASI dla wegan
1 łyżka kakao
4 łyżki cukru
2 łyżki mleka roślinnego
Do nasączenia:
1 szklanka wody z cytryną
Teraz mogę przystąpić do składania tortu 😊
Ciasto czekoladowe kroję na trzy blaty. Pierwszy blat nasączam i smaruję dżemem z czarnej porzeczki, następnie wykładam na dżem ¾ kremu orzechowego. Przykrywam drugim blatem, który również nasączam i wylewam na niego lekko tężejącą już galaretkę z truskawkami. Tort przykrywam trzecim blatem, nasączam i całość wstawiam do lodówki na około 1-2 godziny.
W tym czasie mogę przygotować polewę. Składniki umieszczam w rondelku, gotuję, aż polewa zrobi się gęsta. Odstawiam do wystygnięcia.
Tort wyciągam z lodówki i mogę przystąpić do zdobienia. Resztą kremu smaruję górę i boki tortu. Polewę wylewam delikatnie na krawędzi, tak żeby część spłynęła.
Dodatkowo wykorzystałam różne owoce. I tort gotowy 😊
Smacznego 😊



„Specjał z waflem” na Dzień Taty

Brzoskwiniowa świeżość
Może Ci się spodobać

Krówki z patelni (vege)
18 marca, 2019
Jeżynianki
26 sierpnia, 2019
komentarze 2
Roksana
Boże jak ja kocham owoce leśne, wspaniały tort !
Karolina
Dziękuję ślicznie 🙂 Pozdrawiam gorąco 🙂