Ciasto śliwkowe pod bezowymi czapkami
Niby takie zwykłe, ucierane ciasto śliwkowe, ale z dodatkiem bezowych ”czapeczek” nabiera całkiem nowego wyglądu. Klasyk w zabawnym wydaniu. A dodatkowo można wykorzystać białka, które zostaną nam, kiedy pieczemy kruche ciasteczka albo pączki.
Samo ciasto ma nutkę lekko cytrynową, a dodatek śliwek sprawia, że uruchamia się nostalgiczne wspomnienie babcinej kuchni.
Szybkie ciacho, które można pokochać.
Składniki:
250 g masła
¾ szklanki cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego
4 jajka
1 ½ szklanki mąki pszennej
4 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Otarta skórka z cytryny
Szczypta soli
Dodatkowo:
6 białek
1 szklanka cukru
Uwaga: szklanka o pojemności 200 ml.
Masło ucieram z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Dodaję jajka, następnie skórkę otartą z cytryny i szczyptę soli, całość ucieram.
Mąkę pszenną, ziemniaczaną i proszek do pieczenia mieszam w misce i dodaję stopniowo do masy, ucieram.
Blaszkę (40 x 25) wykładam papierem do pieczenia i wlewam ciasto. Wyrównuję powierzchnię i układam połówki śliwek, wewnętrzną stroną do góry (żeby sok nie wlewał się do ciasta).
Ciasto wstawiam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piekę 35 minut.
W tym czasie ubijam białka na sztywno i pod koniec ubijania dodaję stopniowo cukier.
Pianę przekładam do szprycy i wyciskam „czapeczki” na upieczone ciasto.
Blaszkę ponownie wstawiam do piekarnika na 10 minut.
Kiedy ciasto przestygnie, jest gotowe.
Smacznego 😊
2 komentarze
Julia
Super wyglądają te czapeczki z piany:) A można mąkę pszenną zastąpić orkiszową?
Pozdrawiam:
Karolina
Dziękuję pięknie 🙂 Tak 🙂 Polecam orkiszową tortową, świetnie sprawdza się w wypiekach. Pozdrawiam 🙂